Wspólnota Polska
baza Polonii
wspolnotapolska.org.pl

Kościół Parafialny p.w. Św. Józefa w Trzcieńcu

Ukraina
Trzcieniec
tel: (003 80 3234) 563-52
Temat opracowany przez Andrzeja Piekanca w oparciu o materialy archiwalne parafii Trzcieniec Miejscowi katolicy Lackiej Woli i Trzcieńca obrządku łacińskiego należeli do parafii w Mościskach diecezji przemyskiej. Jedyną budowlą sakralną w Trzcieńcu była neogotycka prywatna kaplica cmentarna rodziny Joungów. 9.01.1887 r. Została poświęcona prywatna pogrzebowa kaplica Joungów w Trzcieńcu; wówczas też skierowano prośbę do Kurii Biskupiej ob. łac. w Przemyślu o przydzielenie księdza kapelana. Z nabożeństw w tej kaplicy kozystali też mieszkańcy Lackiej Woli. 1909-1910 Ks. Józef Jałowy (wikariusz z Mościsk) był skarbnikiem Komitetu Budowy kościoła w Lackiej Woli. Uczył również katechezy. 1911 r. Pan Jounga przeznacza pole na budowę nowego parafialnego kościoła. 1914 r. Początek budowy świątyni pod kierownictwem miejscowego komitetu parafialnego na czelez panem Adamem Joungą. 1918 (1919) r. Wskutek walk z ukraińcami zostały zniszczone ściany kościoła wybudowane na wysokość okien oraz materiał budowlany. 4.01.1920r. Pan Jounga ponownie kieruje prośbę do Kurii Biskupiej o księdza ekspozyta dla wiernych z obu gmin (4000 ludzi, ze wskazaniem na ks. W. Bachotę - wikariusza z Mościsk. 1920 r. Erygowanie ekspozytury w Trzcieńcu, obowiązki ekspozyta dla wsi Lacka Wola i Trzcieniec pełni ks. W. Bachota. 1924 r. Państwo Kozikowie przekazują na rzecz kościoła 5 morgów pola. 6.09.1924 r. Dokonano poświęcenia kamienia węgielnego pod nowy neogotycki kościół jednonawowy, według projektu Stanisława Majerskiego. 29.08.1925 r. Obowiązki ekspozytora podejmuje Ks. Zygmunt Dziedziak. Wówczas w Lackiej Woli mieszkało 1780 osób, zaś w Trzcieńcu 1750 osób. 30.09.1928r. Ks. bp Karol Józef Fischer poświęca nowy kościół w Trzcieńcu pod wezwaniem św. Józefa Oblubieńca NMP. Wyposażenie kościoła było dość skromne. W roku 1929 wspominane są dwa tymczasowe ołtarze: główny z obrazem Chrystusa Pana i witrażem św. Józefa oraz boczny z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej i rzeźbą św. Franciszka. 17.01.1930 r. Ks. bp Anatol Nowak eryguje parafię w Trzcieńcu i wkrótce ks. Z. Dziedziakowi nadaje tytuł proboszcza. 4.05.1936 r. Ks. bp Wojciech Tomaka konsekruje kościół w Trzcieńcu; w niedługim czasie dokonano też konsekracji głównego ołtarza, w którym umieszczono relikwie św. Stanisława biskupa i św. Floriana 8.11.1936 r. Zostaje poświęcony Dom Katolicki, według projektu inżyniera Marcina Rybakiewicza z Przemyśla i oddanie całej parafii Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. 18.11.1937 r. Za zgodą bpa Tomaki poświęcono nowy cmentarz parafialny w Trzcieńcu. 1939 r. Wykonano dwa nowe boczne ołtarze Najświętszej Maryi Panny i Najświętszego Serca Jezusowego według projektu Jana Łeszyńskiego. 1939 r. Wskutek umów politycznych między III Rzeszą a Związkiem Radzieckim, wschodnia część diecezji przemyskiej, w tym Lacka Wola, znalazła się pod okupacją sowiecką. 19.03.1941 r. Parafia otrzymuje w darze relikwiarz z relikwiami św. Jana Kantego. 1950-1955 r. Kościół zostaje zamknięty, zaś ks. Dziedziak przebywa w łagrach na terenie obwodu charkowskiego, gdzie wykonywał roboty budowlane. Wierni korzystają z posługi duszpasterskiej w Mościskach i Myślatyczach. 1957 r. maj Ks. Zygmunt Dziedziak pod przymusem władz radzieckich opuszcza Trzcieniec, wówczas też większość ludności polskiej wyjechała z parafii do Ojczyzny. Świątynia zostaje ponownie zamknięta i wniedługim czasie umieszczono w niej salę gimnastyczną, a wkrótce magazyn.Opiekę duszpasterska nad pozostałymi parafianami obejmują kapłani z Mościsk (kolejno ks. Andrzej Skrobasz, ks. Edward Saletnik, ks. Karzimierz Mączyński, ks. Józef Legowicz). 1989 r. Oddano świątynię bez okien i witraży, a ściany zostały zniszczone przez chemikalia. W miejscu straconych ołtarzy postawiono nowe z kościołów w Twierdzy (główny) oraz ojców redemptorystów w Mościskach (boczne), które z czasem, po oddaniu ich do rodzimych świątyń, zamieniono na nowe. 18.03.1989 r. Kościółzostaje zwrócony wiernym i na nowo uroczyście poświęcony. Kolejni księża pracujący w parafii odnowili zrujnowaną świątynię i plebanie, zagospodarowali teren przy kościele, i co najważniejsze wzieli pod duszpasterską opiekę mieszkańców Lackiej Woli i Trzcieńca. 11-14.1990 r. W parafii odbyły się Misje Święte prowadzone przez o.o. Redemptorystów 25.04-02.05.1999 r.W parafii kolejny raz odbyły się Misje Święte prowadzone przez o.o. Redemptorystów. DUSZPASTERZE PARAFII ŚW. JÓZEFA W TRZCIEŃCU. Ks. Władysław Błachota - ekspozytor 1.09.1920 - 1.0l.1923 Ks. Augustyn Partykiewicz - ekspozytor 1923 -1925 Ks. Zygmunt Dziedziak - ekspozytor od 29.08.1925; proboszcz styczeń 1930 - maj 1957 Ks. Leon Telesz - wikariusz 4.04.1940 - 15.09.1941 Ks. Jan Wojnar - wikariusz grudzień 1941 - 19.11.1942 Ks. Jerzy Ablewicz - wikariusz 9.03.1943 - 1945 Ks. Józef Legowicz - opiekun 1989-1990 Ks. Jan Buras - proboszcz czerwiec - sierpień 1990 Ks. Jan Strojek - proboszcz sierpień 1990 - sierpień 1996 Ks. Tadeusz Mieleszko - wikariusz Ks. Tomasz Trzebunia - wikariusz O. Władysław Ziober - administrator sierpień - grudzień 1996 Ks. Włodzimierz Kuśnierz - administrator grudzień 1996 - sierpień 1997 Ks. Jan Furgała - proboszcz sierpień 1997 - 14. 09. 1998 Ks. Stefan Flisikowski - proboszcz 14.09. 1998 - 1.07.2001 Ks. Andrzej Draws - administrator 1.07.2001 - lipiec 2005 proboszcz od lipca 2005 O rzymskokatolickiej parafii w Trzcieńcu - ku pamięci jej niezłomnych dziejów Temat opracowany przez ks. Jana Szczycha. Po przekroczeniu przejścia granicznego z Ukrainą Medyka-Szeginie, w drodze do Lwowa, a jeszcze przed Mościskami, nie sposób nie zauważyć wysokiej strzelistej wieży stojącego tuż przy szosie neogotyckiego kościoła w Trzcieńcu. Ambitna architektura tej pięknej świątyni, jak też gospodarnie uporządkowane jej obejście niejako zmuszają podróżujących do zwiedzenia kościoła oraz głębszego zapoznania się z jej dziejami. 1. Historia powstania parafii Początki Trzcieńca datują się gdzieś na pierwsze dziesięciolecia XV wieku, zaś sama nazwa miejscowości pochodzi od słowa „trzcina", w zaroślach której mieszkańcy okolicy szukali schronienia w czasie najazdów tatarskich. Sąsiadująca z Trzcieńcem wieś Wolica (do 1946 r. - Lacka Wola) jest wspominana w dokumentach również w pierwszej połowie XV wieku. Obie miejscowości od początku znajdują się w tak bliskiej odległości, że ich historia jest między sobą bardzo ściśle powiązana, co wyraźnie można dostrzec m.in. na podstawie wspólnych dążeń do powstania jednej parafii. Nie bez znaczenia w tym względzie była też działalność Ojców Redemptorystów, którzy osiedliwszy się w mościskim klasztorze, głosili kazania w stodołach Lackiej Woli i Trzcieńca, by tym samym pogłębić zarówno wiarę, jak i wiedzę religijną tamtejszych mieszkańców. W owym czasie (druga połowa XIX wieku) znaczne posiadłości ziemskie w Trzcieńcu miał p. Adam Younga, zaś w Lackiej Woli p. Teodor Koziek. Włodarz z Trzcieńca na terenie własnego majątku wybudował dla swojej rodziny okazałą kaplicę grobową, która za zgodą Kurii Biskupiej w Przemyślu została uroczyście poświęcona 9 stycznia 1887 roku. W tym też czasie właściciele kaplicy wystosowali prośbę o stałego kapelana dworskiego, który miąłby rezydować na terenie Trzcieńca Powyższe wysiłki trzcienieckiego kolatora przyczyniły się do tego, że już w 1914 roku zorganizowano miejscowy komitet wiernych celem wybudowania kościoła parafialnego. Wtedy też przystąpiono do konkretnych działań budowlanych. Gorliwość parafian była tak duża, że już w 1918 r., pomimo ogólnego ubóstwa społecznego, świątynię wzniesiono już na wysokość okien. Niestety, wskutek ukraińsko-polskich działań wojennych, prace musiano przerwać, a na dodatek, ogromna ilość materiału budowlanego została nikczemnie spalona. Wychodząc na przeciw gorliwym staraniom i prośbom miejscowej ludności, ordynariusz przemyski ksiądz biskup Józef Sebastian Pelczar w 1920 r. eryguje w Trzcieńcu expozyturę oraz mianuje jej pierwszego expozyta ks. Władysława Bachotę, ówczesnego wikarego z Mościsk. Jego bezpośrednim następcą zostanie ks. Augustyn Partykiewicz, staraniem którego 6 września 1924 r. dokonano poświęcenia kamienia węgielnego pod nowy kościół parafialny w Trzcieńcu. Nie bez znaczenia był wybór patrona nowej świątyni. Został nim św. Józef. Chociaż trudno dziś ustalić bezpośrednie powody takiego wyboru, wydaje się jednak, że wcale nie drugorzędną była popularność tak osoby, jak i działalności świątobliwego biskupa Pelczara, któremu przecież patronował Oblubieniec Bogurodzicy. Podobnie, wpływowym mogło okazać się inne zdarzenie, mianowicie uroczyste ogłoszenie sw. Józefa przez papieża Piusa IX w 1871 r. Opiekunem całego Kościoła powszechnego. W sierpniu 1924 r., decyzją władz diecezjalnych, expozytem w Trzcieńcu zostaje ks. Zygmunt Dziedziak (ur. 1892 r. w Przemyślu, wyświęcony na kapłana w 1914 r.). Ks. Dziedziak przybył do Trzcieńca z Białobrzeg k. Łańcuta, gdzie uprzednio wraz z parafianami wybudował nowy kościół, natomiast zastąpił go tam dotychczasowy rezydent trzcieniecki - ks. Partykiewicz. Nowy duszpasterz gorliwie przystąpił do dalszych prac budowlanych, czego skutkiem była uroczystość poświęcenia nowej świątyni w Trzcieńcu, dokonana we wrześniu 1928 r. przez bpa pomocniczego diecezji Karola Józefa Fischera. Dwa lata później, dekretem z dnia 17 stycznia 1930 r., biskup ordynariusz Anatol Nowak eryguje parafię w Trzcieńcu, zaś jej pierwszym proboszczem mianuje ks. Z. Dziedziaka. Odtąd wspólnota parafialna w Trzcieńcu staje się pełnoprawną cząstką przemyskiego Kościoła partykularnego. 2. Czas do zamknięcia kościoła Administracyjne utworzenie nowej placówki duszpasterskiej wiązało się de facto z organizowaniem odpowiednich struktur wewnątrzparafialnych. Dlatego ks. Dziedziak przystąpił najpierw do budowy plebanii, z czasem postanowił także zbudować parafialny Dom katolicki i w ten sposób umożliwić rozwój życia kulturalnego dla ponad trzech tysięcy trzcienieckich parafian. W pamięci wiernych Trzcieńca rok 1936 pozostał szczególnie. We wspomnianym czasie parafia przeżyła wyjątkową uroczystość konsekracji kościoła i ołtarza, celebrowanej przez bpa Wojciecha Tomakę. W tym też roku całą parafię poświęcono Najświętszemu Sercu Pana Jezusa oraz oddano do użytku nowo zbudowany Dom katolicki. W burzliwym okresie sowieckiego najazdu na ziemie Rzeczypospolitej, jak też pod okupacją niemiecką posługę ks. kanonika Dziedziaka wspierali księża wikariusze L. Telesz, J. Wojnar oraz ks. Jerzy Ablewicz, przyszły biskup diecezji tarnowskiej. W latach 1950-55 ks. Dziedziak wraz z wieloma innymi duchownymi Kościoła katolickiego przebywał w ciężkim sowieckim więzieniu, co bardzo negatywnie odbiło się na zdrowiu trzecienieckiego duszpasterza. W czasie zsyłki swego proboszcza mieszkańcy Trzcieńca i Lackiej Woli na nabożeństwa uczęszczali do oddalonych o kilka kilometrów czynnych kościołów w Mościskach i Myślatycach. Był to bardzo trudny czas dla tamtejszych wiernych, stąd, solidaryzując się z niesłusznie uwięzionym kapłanem, powzięli oni swoisty post, polegający na tym, że przez długi czas we wsi brano śluby bez żadnych przyjęć czy zabaw weselnych. Po powrocie z więzienia, ks. Dziedziak musiał zamieszkać już w prywatnym mieszkaniu, gdyż dom parafialny został skonfiskowany na cele społeczne. Kapłanowi, znoszącemu regularne szykany ze strony nowej władzy, zabroniono także publicznego sprawowania celebr liturgicznych, łącznie z pogrzebami. W niecały rok po powrocie z więzienia, w 1957 r., po 32 latach gorliwego duszpasterzowania ks. Dziedziak musiał opuścić parafię, zaś kościół został zamknięty przez miejscowe władze. Wraz z proboszczem, do Ojczyzny wyemigrowała również większość miejscowych parafian. Starsi często wspominają te trudne chwile, mówiąc, iż dla tych, co pozostali na swych domostwach, nastąpił czas „czarnej nocy i beznadziei". Na opuszczone gospodarstwa przybyła ludność ukraińska, stąd kolejnym zadaniem dla mieszkańców Trzcieńca i Lackiej Woli była męcząca adaptacja do nowych warunków życia tak w wymiarze społecznym, jak i religijnym (by zaspokoić swoje potrzeby duchowe, wierni zaczęli odtąd uczęszczać do czynnego kościoła w Mościskach). Po powrocie do macierzy, ks. Dziedziak na krótko zatrzymał się w Białobrzegach, później, decyzją ówczesnego ordynariusza został duszpasterzem w Nozdrzcu k. Dynowa, gdzie też 3 stycznia 1958 r. odszedł po nagrodę do Pana. Pamięć o zmarłym kapłanie jest wciąż żywa wśród jego trzcienieckich parafian, o czym świadczy mi. in. fakt, że w czasie zamknięcia kościoła w Trzcieńcu wierni przy okazji każdego pogrzebu swoich ziomków zawsze pamiętali w modlitwie o swym zacnym duszpasterzu, natomiast po ponownym otwarciu świątyni ufundowali mu w niej okolicznościową tablicę pamiątkową. 3. Czasy współczesne Golgota parafian z Trzcieńca trwała 32 lata, aż do czasu odwilży religijnej w byłym ZSRR. 18 marca 1989 r., w odpustową uroczystość ku czci św. Józefa, w zniszczonym trzcienieckim kościele ponownie odprawiono liturgię eucharystyczną. Od razu też miejscowi wierni, przy współpracy z proboszczem mościskim ks. kanonikiem Józefem Legowiczem, przystąpili do prac remontowo-renowacyjnych swojej świątyni parafialnej, która dotychczas pełniła funkcje sali sportowej, tudzież magazynu soli. Od 1990 r. obowiązki drugiego proboszcza parafii, historycznie rzecz ujmując, objął ks. kanonik Jan Strojek, kapłan przemyskiej archidiecezji. W czasie jego duszpasterzowania dokończono remontu kościoła, odzyskano dawny budynek plebanii oraz uporządkowano obejście kościelne. We wdzięcznej pamięci wiernych z Trzcieńca i Lackiej Woli trwa również czcigodna osoba ks. J. Strojka, który po sześcioletniej pracy na Wschodzie wrócił do macierzy, gdzie też w 2004 roku niespodziewanie został odwołany do szeregu koncelebransów niebieskich. Po księdzu Strojku w parafii pracowali różni księża z Polski i Ukrainy, którzy swoim zaangażowaniem starali się pogłębiać życie religijne ok. 700 trzcienieckich wiernych, oraz troszczyli się o materialne potrzeby parafii. Szczególnym świadkiem historycznego rozwoju parafii w Trzcieńcu jest istniejąca do dziś dziewiętnastowieczna kaplica grobowa Youngów. Wskutek różnego rodzaju zabiegów, została ona oddana parafii i obecnie cierpliwie oczekuje na odrestaurowanie i użytek liturgiczny. Parafianie z Trzcieńca, bądź ci z kraju, bądź aktualni mieszkańcy parafii, oglądając się wstecz na swoją szlachetną historię, szczycą się niezłomnymi dziejami swojej wspólnoty. Swoista ich duma bynajmniej nie ma nic wspólnego z pustą ludzką wyniosłością, lecz jest głęboko zakorzeniona w wierze w Bożą Opatrzność i niezwyciężony Kościół Chrystusowy. Chlubią się także niezwykłym i skutecznym patronatem św. Józefa, Oblubieńca NMP. To Jemu wierni z Trzcieńca wciąż powierzają swoją parafialną rodzinę, ufając przy tym mocno, że jak na przestrzeni historii, tak również i nadal będzie jej bronił "od wrogich zasadzek i od wszelkiej przeciwności". Ks. Jan Szczych wg. http://www.lackawola.homepage.t-online.de/
edycja
logo_msz2
Przedsięwzięcie finansowane ze środków otrzymanych od Kancelarii Senatu w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą.